ANNA1976 napisał(a)

Dzięki Ogrodowisku i Waszej pomocy naprawiam błędy które popełniłam na początku mojej przygody z ogrodem
Dziś nie kupiłabym wielu roślin które kiedyś wydawały mi się super

Aniu, każdy z nas musi i przeszedł ten etap - to drzemiące w nas dziecko, które w sklepie w pierwszym momencie rzuca się na wszystkie zabawki i wszystkie chce mieć... Forum jest jak ten rodzic hamujący zapędy i chciejstwa i trzymający rozsądek na wodzy

Z drzewkami nie śpiesz się, odłuż pieniądze, uzbieraj więcej i kup droższ, ale za to z mocnymi grubymi pieńkami i dyzymi bryłami korzeniowymi (zaoszczędzisz na palikach do wspierania (zerknij u Anbu - paliki więcej kosztowały niż drzewka)

Anbu, Aniu przepraszam, że daję cię za przykład, ale niech twoja przygoda przemieni się w pozytyw dla właścicielki wątku

Toszko, szkoda że wcześniej nikt nie hamował moich chciejstw i zapędów do kupowania pojedynczych roślin. Kupowałam bez planu. Dziś za te pieniądze miałabym piękne duże umbry i pewnie jeszcze wystarczyłoby i na Ambrowca i na kule i stożki cisowe

Toszka napisała

zaoszczędzisz na palikach do wspierania

Racja Nie pomyślałam w ten sposób

Aniu, przyszłam się oficjalnie przywitać, choć przyznam, że już u Ciebie byłam
Czyatm, że będziecie budować wiatę zamiast garażu. Popieram Widziałaś moją?

Witaj Aniu Miło mi Cię gościć
Ja do Ciebie też zaglądałam ale wiatę chyba przegapiłam
Lecę zobaczyć.

ANNA1976 napisał(a)

U mnie wczoraj pierwsze koszenie trawnika

Ile te sosny dodają uroku. Ciekawa jestem kiedy te rabaty będziesz poszerzać. Jakie to drzewka przy ogrodzeniu na drugim zdjęciu?

Aniu to graby
Ta rabata ma 2 metry szerokości więc jeszcze sporo miejsca mam na rośliny

ANNA1976 napisał(a)

Witaj Aniu Miło mi Cię gościć
Ja do Ciebie też zaglądałam ale wiatę chyba przegapiłam
Lecę zobaczyć.

Trzeba by było głębiej poszukać Budowaliśmy jesienią. Generalnie jestem bardzo zadowolona i nie żałuję, że nie mam garażu. Tym bardziej, że garaż byłby na jeden sdamochód, a wiatą udało się tak wycyrklować, że dwa stoją pod daszkiem
Ostatnie fotki tutaj

Aniu, znalazłam u Ciebie ale nie miałam kiedy napisać bo miałam bardzo pracowity weekend
wiata super, bardzo ładnie i starannie wykonana. Widać że trafiliście na solidną firmę.
U mnie mąż będzie sam budował - ze mną w roli pomocnika
Nasza wiata będzie wąska (4m) ale długa i może częściowo zabudujemy ją aby wydzielić zamknięte pomieszczenie na rowery i kosiarkę.

Efekt weekendowej pracy

Kilka dni temu kupiłam chorą umbrę
Do wysokości 30cm z jednej strony pnia wygląda tak jak na zdjęciach wyżej jest już ładna.
Pan w centrum ogrodniczym powiedział że nie jest na sprzedaż, że właściwie to dawno powinien ją wyrzucić.
Poprosiłam aby mi ją sprzedał, zapłaciłam za nią przysłowiowe 10zł

Czy ktoś wie co to za choroba?
Czy jakoś mogę jej pomóc?
Miała kwiaty, teraz ma ładne liście więc może nie jest z nią tak źle?
W wątku o umbrach też już pytałam.