Wiedziałam, że Ania S. zrobi artystyczne zdjęcia, śliczne

.....i żadnej panierki ani u Ani ani u Anity nie widziałam, u Agaty też nie

nasza ,,banda" bardzo fajna

...super, ze mogliśmy się tam spotkać

i faktycznie będzie okazja dalej podziwiać to miejsce, no bo wkrótce Marzenka się tam wybiera
też wkleję fotki ogrodu Agaty, bo najpierw była to dziura w holenderskiej ziemi, a teraz jest ogród

a jeszcze jak dojdzie zakątek japoński, będzie świetnie
i muszę pokazać tu Tess, wspaniała dziewczynka, pogodna, cały czas uśmiechnięta i bardzo samodzielna na swój wiek; a biedactwo też chora byał i męczył ją kaszel, ale dzielna była nad podziw
ogród Agaty