Paulina ...
Szmaragdy musiały odchorować, ale dały radę.
Chopiny sztuk 3 - mają się dobrze, ale bardzo się rozrosły (jak wszystko zresztą) i muszę chyba poszukać im nowego miejsca
Doszłam do momentu, w którym coraz mniej podoba mi się trawnik, a coraz bardziej doceniam rośliny i chyba na wiosnę będzie poszerzanie rabat.
Muszę wszystko zaplanować i przemyśleć żeby nie zepsuć kompozycji.
Zima sprzyja przemyśleniom
hop hop Tosiu, czy poszerzyłaś rabaty???
Przeczytałam wątek, śledziłam jak powstawał od samego początku, czyli rozłożenia trawy z rolki i ciekawa jestem jak wygląda teraz ten piękny dojrzały ogród
Pozdrawiam
jak widac Tosia juz tu dluzej nie pisala, wiec nie wiem czy wogole tu jeszcze zaglada.
Czy mogl by mi ktos powiedziec, co to za pomaranczowe roslinki pod hortensjami?