No tak, ale widok sterty skrzydlaków wokół drzewa będzie mnie irytował ogród jest bardzo młody, tak jak moje zainteresowanie krzaczkami i, przynajmniej obecnie, sterta skrzydlaków to dla mnie bałagan :] może za pare lat uznam ze taki widok to urok natury :]
Witam, mam problem z tym klonem. Kupiony miesiąc temu, ładny, zielony, szczepiony na ok. 1.80 m. Teraz jakby więdnie , liście straciły kolor, przebarwiaja się jakby na czerwono, brązowo, część usycha. Nic na nich nie ma, żadnej mszycy. Jak nie pada to jest solidnie podlewany. Może za dużo wody? A może liście są przypalone przez słońce? Co może być przyczyną?
Przyczyną jest suche powietrze i intensywna transpiracja. Trzeba zamgławiać wieczorem powietrze wokół drzewa, ale nie liście. Mówiąc inaczej - trzeba tworzyć mikroklimat.
Dziękuje za odp. Już wczoraj cały net wyczytałam... Nie wiem czy dobrze, ale już wczoraj troszkę go spryskałam Topsinem.... w obawie, że to grzyb jakiś
Ale czy ten mój klonik do uratowania, odżyje???
Codziennie wieczorem mam zraszać powietrze wokół niego?
Ja mam podobny problem z klonem czerwonym nie znam pełnej nazwy ma formę kolumnową, jst u mnie trzy lata i każej wiosny wydaje się że pięknie rozwijają się pąki, są jędrne liście szkliste czerwone, ale już na początku lipca widać , ze liscie przestają rosnąć, są małe, zasychają powol, traca kolor. Rośnie w pełnym słońcu, w duze susze podlewam go, ale to nie przynosi efektu.
Nie mam pojęcia co mu moze dolegać , dołączam zdjęcia jakie udało mi sie zrobić, może pani Danusia, albo kto kolwiek z ogrodowiska pomoże określić mi przyczynę.
Klon czerwony lubi miejsca osłonięte, półcień, żyzne podłoże lecz przepuszczalne, wilgoć i kwaśny odczyn. Na fotkach dość niewyraźnie widoczny niedobór - prawdopodobnie magnezu. Sprawdź pH czy nie jest za wysokie. Na otwartym terenie może mu dodatkowo dokuczać suche powietrze i nadmiar słońca.
Mój klon wygląda już niestety tak.... Zrobiłam mu małą osłonę od słońca, wieczorem zraszam powietrze wokół niego. Ale widać małe zielone pąki na łodygach tak jakby chciał nowe liście puścić, zobaczymy co niego będzie