Monia zaczęło się fajnie dziać cieszę się bo już za długo smutno ... a to fajnie czyli sama nie jestem z cięciem powód ten sam tak tak wiatr się pobawił a wiało ostatnio okropnie
Edytko, witam po przerwie .
Zrobiłam sobie odstres od komputera zimą, oczy już nie te, a i słońca było nawet na lekarstwo nie starczyło. Ale już dzień ciut dłuższy, w tygodniu do ogrodu jadę.
Może nie trzeba będzie załamywać rąk patrząc na stan ogrodowy po zimie.
Życzenia noworoczne niech się nam spełniają.
Edytko, jestem po długiej przerwie. Kiedyś zaglądałam do Ciebie ale tamten rok był trochę problemowy i mniej mnie było na forum.
Masz już zwiastuny wiosny. Wcześniej niż u nas. U nas jakieś kiełki nieśmiało wychodzą. Ale wszystko malutkie.
Ja też już trawy pocięłam i chore liście ciemierników też. Łany ranników zachwycają.
Dobrego roku ogrodowego życzę.
Pozdrawiam.
Witaj Hanuś dobrze zrobiłaś potrzeba resetu jasne i ze wzrokiem i u mnie też okulary musiałam już zrobić czas leci haa
nie martw się ogród pomału się ogarnie tylko o pomocnikach nie zapomnij
tak koniecznie tego się trzymajmy zdrowia, ciepła i radości wokół nas buziaczki
Basiu super ,że jesteś trudne czasy mamy i nie zawsze nam tu po drodze ja tez z przerwami nic nie poradzimy przyjemności odkładamy rodzina na pierwszym miejscu zawsze ...
dobrze, że wpadłaś i uporałaś się z problemowym rokiem mam nadzieje ...
wiem wiem u ciebie dłużej zimno zawsze ale wiesz ten rok jakby szybszy co roku coraz szybciej wiosennie to i u ciebie się rozkręci a i u mnie może jeszcze śnieg przykryć kto to wie
póki co szał jest
jasne trzeba pomału usuwać co obumarłe bo w liściach też choroby czyhają a i od razu wszystkiego się nie zrobi i po kawałku trzeba
Dziękuję wzajemnie Basiu niech będzie szczęśliwie i spokojnie
buziaki