hanka_andrus napisał(a)

Jak nowe firany się nabędzie, to stare można na okrycie dla roślin przeznaczyć.

Piękne kwiatki wybrałaś, takie przypudrowane, delikatne. U mnie dziś też trochę błysnęło, od razu poleciałam się nasłonecznić,
Miłego, kochana.

tak Hanusia masz rację tyle wisiały niech teraz leżą hi hi
A u mnie dziś i chyba wszędzie po lodzie i mgła dusi

Miłego dnia

a stara z salonu wyladowalam w przedpokoju a ta z przedpokoju to nie wiem gdzie ale na grzadki sie raczej nie nadaje

Piękne zdjęcia robisz

Basilikum napisał(a)

a stara z salonu wyladowalam w przedpokoju a ta z przedpokoju to nie wiem gdzie ale na grzadki sie raczej nie nadaje

jasne śmiejemy się z Hanią bo te moje to już starocie zszyłam i były na basen a teraz już się rozpadają to tam gdzie się przydadzą kładę

gobasia napisał(a)

Piękne zdjęcia robisz

Gobasiu dziękuje bardzo

przemiana ....rozchodników

Zaglądam, a tu stokrocie! Już myślałam, że tegoroczne!
Bo u Irenki coś zaczyna kiełkować, myślałam, że i u Ciebie.

U mnie, jak widziałaś, suche badyle na łące. I na razie nie przewiduje wypadu do ogrodu. Za krótki dzień.
W ogródkach przyblokowych też nie widzę ruchu roślinnego. Jedynie wróble, kwiczoły i sikorki rządzą. Bo ludzie coś sypią pod balkony. Koty zaczynają chodzić parami. Ku wiośnie się ma, ale jeszcze za mało słońca.
Trzymaj się, kochaniutka.
I jak mówią wróble: cierp, cierp, cierp.

Haniu wiesz nawet nie chce się z aparatem latać taki lód wszędzie czekamy A nóż wiosna nas zaskoczy a ty nie śpiesz się na działkę musi puścić wszystko zlodowaciałe lepiej ostrożnie spacerować jak puści wytrzymamy i będziemy sobie później świętować bo bez słońca to masakra