Leje leje leje ...a u Was ? buziaki zostawiam idę zobaczyć co u Was

Lało,lało,lało i przestło

u nas tez przestalo, mam nadzieje na dluzsza przerwe

U nas też przestało ale wieje i zimno.
Jakie masz dorodne budleje. Moja po zimie ścięta do zera taka tyci i nie wiem czy zakwitnie.
Pozdrawiam Edziu

Ale lilia) Gigant Pozdrawiam

Kochani u mnie nadal leje ...

Radku Izabelko masakra dziś odkręciłam kranik w baniaku pod wiatą bo przewaliłoby go był pełen wody i ciągle deszcz dostarczał wszystko na trawnik wyleciało ...o ten widać na fotce...

Joasiu - oby i u mnie się zatrzymał w końcu... wczoraj udało mi się wykosić trawę w dzień i od wieczora ciągle pada...
budleje mocno przycięłam mrozy na szczęście je oszczędziły i chyba wolą jak pada bo są mocniejsze dziękują za miłe słowa

Danusiu - dziękuję lilia u kuzynki już ma ją kilka lat okrywa na zimę ale nie wykopuje odpozdrawiam serdecznie

no to i u mnie leje znow
jutro ma byc 13 stopni brrr

bee paskudnie to na dobranoc