Ja byłąm zadowolona z oznaczenia cebul, a jaką niespodzianke Twój syn zrobił mojej córce- to i ja nie wiem. no chyba że chodzi o ten zdany egzamin
Buziak
Bogusiu, u Kapiasa jest to wszystko bardziej zadbane, uporządkowane. Ale teren w Wojsławicach wielki...może dlatego nie ogarniają tam tak dokładnie wszystkiego...
Tak, ja dzieliłam na wiosnę. Nawet wtedy się Alinki pytałam kiedy dzielić. Ale może tym Twoim nic nie będzie i się przyjmą bez problemu, nie martw się na zapas.