Aniu, gdzieżby tam, pisanie to nie jest to, co lubię najbardziej. Ręka już nie chce biegac po papierze. A pisanie w komputerze, bezduszne jakieś, nie mam serca.

Dziękuję za opinię, sama wiesz, ile tego nazbiera się w życiu, po drodze i przydróżkach. I czasami jakaś szufladka się otworzy, mimo zamknięcia na pamięciowy kluczyk.

Czasami otworezy sie w miłym towarzystwie, czasami wywoła niechciany skurcz seca, ale, to jest właśnie bezcenne. Te ludzkie reakcje. I widok spadającej łzy, przeważnie nie zamierzony moim słowem.

Jak to w życiu.

Haniu ale właśnie takie fajne historie, tradycje dykteryjki umykają bo młodych to nie interesuje i nie słuchają a potem prosty quiz, gry telewizyjne, teleturnieje przegrywają bo nie kojarzą prostych haseł, no tak to juz jest na tym świecie coś jest funkcjomuje a za chwile leci w niebyt

Piękne kolorowe rabaty masz. Bardzo udane połączenie koloru liści żurawki i kwiatów milina.

Joku napisał(a)

Piękne kolorowe rabaty masz. Bardzo udane połączenie koloru liści żurawki i kwiatów milina.

Dziękuję Jolu, tym żurawkom bardzo tam pasuje, nie za dużo słońca i cienia a i zimą nie przemarzały.

Ten widok jest rozczulający, to jak zaproszenie dla Jasia i Małgosi, do spaceróW w nieznane.

Pobiegłam zrobić milinowym kwiatkom więcej fotek a tu następny gość. trochę to potrwało bo odwiedziła mnie znajoma ogrodniczka i trzeba było co nie co pokazać i pogadać
dla miłych gości utworzyłam kolaż



żurawki pod pergolą i za pergolą ale światło już było nie te






i już niektóre trąbeczki opadają... tu dzieci miały rozbity namiot, fajne miejce na małą ażurową altankę, ale to mglista przyszłość

Piękny milinowy kolaż, żurawki też piękne, ta po lewej stronie ma ciekawy kolor.

Alija napisał(a)

Piękny milinowy kolaż, żurawki też piękne, ta po lewej stronie ma ciekawy kolor.

Alu ta żurawka w na wiosnę ma piękny czerwony kolor a podświetlona zachodzącym słonkiem wygląda obłędnie
Fotka z maja nad nią kwitnie biała krzewuszka.



początek czerwca



dziś, jaka różnica

Jolu żurawkaę posadziłam w donicy z nowo nabytą hostą i i lilią, hosta rośnie ładnie, a lilia nie zawiązała pąków za donicą w w gruncie posadziłam miskanta.