Dziś zaplanowałam sprzątanie w domu, potem trochę w ogrodzie Mam kawałek rabaty do zagospodarowania. Została nieco poszerzona, szmaragdy czekają na posadzenie, ale to dopiero wieczorkiem.
No, piękne są Ja parę róż mam od teściowej, bo u niej zmarniały i wsadziłam je u siebie. U niej rosły w kamieniach i okazało się, że sporo było w nich wapniaków. Róże zaczęły więdnąć, usychać. U mnie na nowym miejscu na razie radzą sobie A hortensje w tym roku jakoś mało kwitną. Ogrodowe zastrajkowały i wcale nie mają kwiatów( a miały takie ładne niebieskie). Chyba niepotrzebnie je ciachnęłam.