Niedaleko Puebli ,w górach, rozłożył się piękny park African Safari.
Teren podzielony jest na sektory ,które zajmują zwierzęta z różnych części świata.
Niestety mam mało zdjęć, byłam zajęta kamerą a odpowiedzialna osoba ,która robiła zdjęcia była pod wrażeniem egzotyki i zapomniała o swoim obowiązku.
Wjeżdża się swoim samochodem ,towarzyszą -w odkrytym samochodzie-pracownicy parku.
Poszczególne sektory są zamykane .Trochę straszno,szczególnie przy niedzwiedziach,lwach czy
pumach.
Jednak najbardziej się zdenerwowałam,gdy w kamerze ujrzałam róg bizona -zaglądał do okna samochodu.Okien nie wolno otwierać -ale ci z tyłu na pewno nie zdążyliby nam pomóc.