Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Wielki różanecznik "od czapy" tuż przed tarasem - co wokół niego??

Pokaż wątki Pokaż posty

Wielki różanecznik "od czapy" tuż przed tarasem - co wokół niego??

kachat 15:48, 27 maj 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
No to mam fotę W końcu możecie zobaczyć to, o czym tak ględzę:



Pomiędzy różanecznikami będzie przejście skośną ścieżką do dalszej części działki (na polankę widoczną w oddali, z żółtymi workami). W tyle za różanecznikiem widać świerka, jest on oddalony o jakieś 5 metrów. Tuż za różanecznikiem rosną w rzędzie blisko siebie 3 sosny, ale dwie będą wycięte i się tam odrobinę jaśniej zrobi.
Będę wdzięczna za pomysły, co z tym wszystkim zrobić...
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
justi 16:03, 27 maj 2013


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Witaj Może hosty dodaj zielono-białe. One wszędzie się udają i z roku na rok powiększają objętość kępy.
U mnie za duzym rh rośnie hortensja bukietowa. Zaraz odszukam zdjęcie to napiszę Ci na której mam stronce, żeby u Ciebie niepotrzebnie nie wstawiać.


____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
kachat 16:34, 27 maj 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Witaj justi
Ja już się wyczerpałam z pomysłów jesli chodzi o rośliny - funkiami prawie pół działki obsadziłam (wokół tego świerka w tle same funkie rosną, ale ich nie widać, bo jeszcze nie wylazły za bardzo z ziemi, no i młodziutkie są), a hortensjami pół domu Przed tarasem (z niego zdjęcie było robione) mamy cały rząd hortensji bukietowych, mimo to w okolicy świerka jeszcze dwie dosadzę. Te 5 metrów (z nie za dużym poprzecznym przejściem w okolicy świerka) pomiędzy różanecznikiem a świerkiem chciałabym jakoś ładnie zalepić, ale wydaje mi się to praktycznie niemożliwe Myślałam o połączeniu krzewów z bylinami, aby zawsze coś tam rosło. Miałam zdjęcia pokazujące krzew z innych stron, niestety będa dopiero za 3 dni dostępne.

Chętnie zobaczę justi twoje hortensje, ciągle szukam inspiracji z czym je połączyć (wymyśliłam kocimiętkę, ale gdzieniegdzie piszą, że nie lubi kwaśnej ziemi, więc już nie wiem..).
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
justi 16:38, 27 maj 2013


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
str 318 w pełni kwitnienia
str 326 jesień
str 346 w zimowej scenerii

szukaj tych zdjeć gdzie widac rh i horti. Rh też jest duży, za nim teraz mam już 4 krzaczki hortensji, pod spodem żurawki i obwódkę z bukszpanu. Jakbyś chciała jeszcze to coś poszukam, napisz.
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
kachat 16:54, 27 maj 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Ooo, dzięki, lecę oglądać
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
kachat 19:14, 28 maj 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Obejrzałam Justi i zazdroszczę hortensji - moje to jak 1/3 twojej wyglądają Rzeczywiście ładnie z różanecznikiem pasują do siebie, tylko jak to wszystko wkomponować w tę dziurę między różanecznikiem a świerkiem?? Jakiś ciekawy podszyt też by się przydał, może borówki..? Nic innego cienioznośnego i lubiącego kwaśną ziemię nie przychodzi mi do głowy

Pomoże mi ktoś jeszcze..? Co z tym krzakiem biedakiem mam zrobić... :/
____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
kachat 19:25, 29 maj 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Jeszcze jedno zdjęcie różanecznika od boku:

____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
jambosana 20:20, 29 maj 2013


Dołączył: 26 sie 2011
Posty: 585
Wydaje mi się, że trzeba zrobić jedną rabatę z tych trzech różaneczników. Ścieżka w dalszą część ogrodu, gdzie indziej?? Na taką rabatę będą pasowały funkie, tawułki, brunnery, żurawki, paprocie (te koniecznie, jest tyle przepięknych nowych odmian, tylko nie pióropusznik strusi). Wydaje mi się, że funkie i żurawki dobieraj w jak najbardziej stonowanych barwach by utrzymać taki leśny charakter rabaty. Może jakieś leśne delikatne byliny - dzwonki karpackie, fiołki wonne, cudowne zawilce japońskie, dłuugo kwitną są ozdobą późnego lata i jesieni, albo może duże parzydło leśne. Możesz dodać inne wrzosowate - pieris, będzie miał czerwone liście wiosną i potem drugi raz w sezonie i jako najniższą partie golterie - ma piękne czerwone owocki. Argument, że masz już różaneczniki to żaden argument. Masz leśną działkę i nie ma co z nią walczyć, tylko z tego leśnego charakteru i sosen uczynić atut. Całe różanecznikowe ogrody są piękne, a że różaneczniki przekwitają, to ratujemy się kolorem żurawki, hosty, brunery, tawułki (są odmiany o pięknych czerwonych kolorach). O jeszcze jak potrzebujesz żółtego to trawka hakonechloa macra aureola, cudnie będzie wyglądać z kopytnikiem, żuraweczką, nerecznicą fioletową.

Powodzenia, to miejsce ma potencjał ! Nie narzekać tylko zrobić leśną rabatę.
____________________
Pozdrawiam Beata http://www.ogrodowisko.pl/watek/3676-gdzies-wsrod-lak
Bogdzia 21:42, 29 maj 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Nie taki wielki ten rododendron żeby go nie można było przesadzic. Zobacz jakie my w tym roku przesadzaliśmy.Możesz go przesdzic spokojnie w inne miejsce i podsadzic czym tylko masz ochotę wrzoścami , azaliami japońskimi, hostami lub po prostu kwiatkami. Spojrzyj na zdjęcia w moim ogrodzie .Ja mam ponad 300 azalii i rododendronów.Na tej stronie jest o przesadzaniu moich rh w tym roku niemal miesiąc temu, ale Tobie radze we wrzesniu przesadzic.Pozdrawiam.

http://www.ogrodowisko.pl/watek/2074-rododendronowy-ogrod-ii?page=1209
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
kachat 21:38, 02 cze 2013


Dołączył: 15 cze 2012
Posty: 2244
Jambosana, Bogdzia - dzięki za odwiedziny w moim wątku i cenne rady

Słuchajcie, jak to jest właściwie z podsadzaniem różaneczników niewrzosowatymi roślinami..? Takie hosty, żurawki to chyba nie bardzo pasują..? Czy jak to jest? Kompozycje, które gdzieś tam widziałam kiedyś, nie wyglądały zachęcająco

Azalie japońskie, wrzośce i większość nie super hiper mrozoodpornych roślin niestety odpada... Nic takiego tu nie przetrzyma zimy

Zastanawiam się, czy by nie posadzić za różanecznikiem trzech azalii wielkokwiatowych, ale wtedy tak bardzo krzakowato się zrobi, no i co pod nimi posadzić..? Azalie ponoć najlepiej wyglądają niczym nie podsadzone, a ja muszę mieć czymś ziemię zakrytą :/ Ścieżki są w postaci "naturalnej" - nieruszana ziemia przykryta igłami, i tzw. "grządki" roślinne fajnie jakby dla odmiany były całe obrośnięte aby w ogóle było widać, gdzie ścieżka a gdzie rośliny (szczególnie z uwagi na biedne hosty, których wiosną nie widać, i wszyscy po nich depczą ;/ )

Wklejam jeszcze jedną fotę - na czerwono "ścieżka"



A tu główna przyczyna problemów: Mikkeli/Helsinki

____________________
Mój chaos leśny, czyli pomoc potrzebna!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies