Jeszcze jedna wielbicielka róż. To prawda, że Kronenburg ładna, zmieniająca kolorki. Brzydkich róż nie ma, podobnie jak kobiet.
Jak mi pierwsza wymarzła Kronenburg, natychmiast kupiłam drugą. Pozdrawiam Ewo.
Katalpa to piękne drzewo tylko bardzo szybko rośnie. Ja moją ograniczam co roku, bo nie mam dla niej za dużo miejsca. Nie podoba mi się tylko jesienią, bo nie przebarwia się, tylko zrzuca dość wcześnie uschnięte liście. Pozdrawiam niedzielnie