To bardzo dla mnie cenna wskazówka dotycząca jesiennej odsłony katalpy. \Tutaj też ją posadzę i dam jej towarzystwo zimozielonych, żeby nie była smutna jesienią
Ewo, powtórzę za wszystkimi, róże masz bajeczne
Tylko co robisz jak róże się przewieszają ? Jak je podwiązujesz ?
Ja z tym mam problem, gdyż moje młode angielki (większość) mają potężne kwiaty, które pod wpływem ciężaru przeginają młode pędy i... nie wiem jak je zgrabnie podtrzymywać ?
Przydałyby się takie duże koła, lecz gdzie je kupić? Może wiesz ?
Myslałam że zaczynasz dopiero taniec z różami a ty Ewo masz juz takie okazy ! Jakie piękności az dech niektóre zapierają czy Novalis juz u ciebie zimowała? Jest piekna lecz wiem ze mało odporna na mrozy dlatego wstrzymałam sie od zakupu .Sporo masz angielek, moje się bardzo pokładają i rozłażą na boki mam z tym problem podobnie jak Grazynka czym podpierasz swoje? Tez myslałam o takich kołach ale chyba trzeba samemu je zrobic bo nie widziałam nigdy z sklepach.Ale u ciebie zmiany pamiętam początki .Jest co podziwiać .Dziękuję za wizytę u mnie .Dobrej Nocki zyczę, miłośc do róz jest zarażliwa
Grażynko, bardzo dziękuję za miłe słowa o różach. Te, które teraz pokazuję kupiłam w tym roku. Wybierałam te o odpowiedniej kolorystyce i niepokładające się. Stare, które mam też się nie pokładają, maja sztywne pędy. Takie koła są w sklepie ogrodniczym, ja kupowałam do hortek i malin.
Wiele, naprawdę wiele zależy od miejsca. Mam trzy okrywowe Sonnenschirm z Rosen Tantau. Posadziłam na swojej skarpie, dwie na ostrym spadku, lekko zacienione karaganą, zduszone rozchodnikiem - nic tylko czarna plamistość, krzewienie słabe. Trzecia w przewiewnym, słonecznym miejscu, bujnie rośnie, kwitnie. W tym roku te dwie przesadziłam. Rumba, na pełnym słońcu, wyglądała koszmarnie, taka przysuszona, od strony wschodnie, gdzie do 14 pełne słońce, zachwyca.
A tak w ogóle Ewo kolekcja róż przepiękna, piękne nabytki z Daglezji,warto wiedzieć, bo po co przepłacać w internecie za goły korzeń, jak można dostać takie bujności w donicy.