Kasiu jedna osoba miała z tego wielki ubaw, ale siedziała i patrzyła przez okno
Agato ja też lubię chodzić w deszczu i po deszczu po ogrodzie
Gosiu jakieś te królowe mały kwiat mają i bure są. Wymieszałbym je z różowymi i białymi dla lepszego efektu

Troszkę byłem mokry po sesji, ale konieczne było uwiecznienie kilku roślinek

Zobaczymy jak to będzie z tą rabatą bo zawaliłem sprawę z liliami, miałem domówić cebul na dwie duże grupy, ale jakoś o tym zapomniałem i już po liliach, teraz będzie spora pustka na rabacie.
Iza trzmielina to taka moja duma, już kilka osób ze szpadelkiem się na nią czaiło
Iwonko padało to mało powiedziane, prawie cały dzień lało, a miarka wiaderkowa wypełniła się do połowy na dodatek cały dzień było 17 stopni