Kasiu koniecznie sadź brzozy i powtórz nasadzenia ze zmianą odmian, będzie bardzo ładnie to współgrać i pasować zarazem to charakteru ogrodu

Ja cały czas kombinuję aby wsadzić jedną taką brzozę w narożniku warzywnika, ale nie wiem czy to dobry pomysł
Wiesz, że jak byliny to ja zawsze będę popierać, jeżówki floksy przetczniki, można jeszcze pysznogłówkę dorzucić, i mamy burzę kwiatów latem, dobrze byłoby dorzucić do takiego zestawu jakieś wyższe trawy, i koniecznie w grupach, jak zobaczyłem spektakl tych powyższych kwiatów w ogrodzie właścicieli Bylinowego to się po prostu zachwyciłem. Fakt wiosną szału nie ma, ale temu też można przecież zaradzić cebulowymi, czy chociaż wsadzają kilka wcześniejszych bylin np orlików czy serduszek. Rutewka jest bardzo delikatna, kwiatuszki są drobne, ale strasznie urokliwe, zachwycałem się dzisiaj nimi kilka razy, ale one najlepiej rosną w półcieniu, więc jeżeli na takie rabacie to trzeb posadzić tak sprytnie, aby miała jak najwięcej cienia. Moja rutewka powędrowała na hostowisko i muszę bardzo nieskromnie powiedzieć, że jestem nim w tym roku zachwycony, tak mi się podoba, że tylko ubolewam na tym, że jest takie małe i zmieszczę, a raczej upchnę tam co najwyżej dwie hosty, i już nawet nie mam w którą stronę go powiększyć
Bogdziu przygotowany na jutro uciekam spać w oczekiwaniu na mnóśtwo pozytywnych wrażeń