też siadam i czekam... opowiadaj, pokazuj

Gdzie się podziewasz, byłam ostatnio w okolicach Gizycka. Pozdrawiam

No właśnie..a co tu tak ucichło?!

Jestem, juz jestem!!!!

Pròbuje ogarnoć siebie , ogród po dłuuugich wakacjach.

Powoli mi sie to udaje, od poniedziałku wróciłam do pracy to i organizacja też powróciła ....

"nowe" donice juz zrobione....

I małe co nieco jeszcze.....

Niestety nie zdążyłam nacieszyć oczu moją księżniczką, bardzo sie rozrosła ale kwiaty pogubiłam w dzień mojego powrotu, na szczęście ma jeszcze kilka pączków...

Po doopie dostaniesz tak zniknąć bez słowa!

A jak już się nakrzyczałam to ściskam serdecznie zgubę.
Mam nadzieję, że wypoczęta i pełna zapału… chociaż tego to Ci nigdy nie brakuje

Buziale na wielkie wejście

Wszystko sie porozrastało, po trzech tygodniach widać ogromną różnicę....

Mini skalniak też nieco sie zmienił....