Dzięki Iwonko jesień nas rozpieszczała bardzo długo
Molinie ogólnie dość długo stoją nieruszone ale wiatry potrafią zrobić swoje... Ja mieszkam w dolinie także najszybciej leży u mnie Karl Foester reszta bardziej w zaciszu to łamie je dopiero śnieg. Molinie późną jesienią i zimą mogą wkurzać bo robią niezły śmietnik wiosną zawsze zgrzytam zębami jak sprzątam ale i tak je kocham
Olu dziekuje Ci bardzo za odp.Sporo no ,ale musi byc stabilnie.Ja caly czas podziwiam Twoje oczko jest cudne.Narazie mamy wykopany dol w ksztalcie prostokata ktory zbiera wode z dachu. Czekamy na przyplyw gotówki zeby to dokończyc . Macie zwykla folie jakąs grubsza czy epdm ?