Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moja codzienność - ogród Oli » Edycja postu

Moja codzienność - ogród Oli

Karina 01:41, 04 paź 2013


Dołączył: 01 maj 2013
Posty: 15
leon60 napisał(a)
I jeszcze moje piranie bo chyba nie pokazywałam





Witaj Olu, mam pytanie co robisz, że masz taką czystą wodę?
____________________
Gabrysia_ 08:02, 04 paź 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Olu...macham,a gdzie ty sie podziewasz?
____________________
Borbetka 08:26, 04 paź 2013


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Olu, a będziesz wykopywała cebule czosnku Mount Everest? Chciałam pierwotnie kupić ten nigrum, ale Danusia pisze, że na wiele lat to on nie starcza. Z wykopywaniem cebul mogę mieć problem, bo nie mam tyle czasu i chciałam kupić takie czosnki, do nie kopania . Teraz już nie wiem, czy dokupić Mount Everesta czy ten nigrum.
____________________
borówcowy wizytowka
leon60 09:42, 04 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Karina napisał(a)


Witaj Olu, mam pytanie co robisz, że masz taką czystą wodę?

W zasadzie to nic udaje się utrzymać równowagę biologiczną przez odpowiednią ilość roślin w stosunku do ilości wody. W czerwcu pojawiają się drobne glony ale potem zanikają i tak jest do teraz.
Nie mam żadnych sprzętów ani oczyszczalni jedynie dwie małe pompki do tłoczenia wody z kaskady
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 09:42, 04 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Gabrysia_ napisał(a)
Olu...macham,a gdzie ty sie podziewasz?

I ja macham dziś bardzo słonecznie
Miałam gości
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
leon60 09:45, 04 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Borbetka napisał(a)
Olu, a będziesz wykopywała cebule czosnku Mount Everest? Chciałam pierwotnie kupić ten nigrum, ale Danusia pisze, że na wiele lat to on nie starcza. Z wykopywaniem cebul mogę mieć problem, bo nie mam tyle czasu i chciałam kupić takie czosnki, do nie kopania . Teraz już nie wiem, czy dokupić Mount Everesta czy ten nigrum.

Monia nie myślałam jeszcze nad tym, do wiosny trochę czasu więc będę dumać jak cebule przetrwają i nic mi ich nie zje
____________________
Ola - Moja codzienność *** Wizytówka
Zielona 11:34, 04 paź 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Przyszłam podziękować za rady ad. hortek. Zamawiam Jak tam serby? Kiedy podlewamy? Ja mam ochotę na kolejne drzewka. W szkółce były piękne świerki srebrne... może dla dodania innego koloru w tle.... Apetyt rośnie w miarę jedzenia
Mala_Mi 12:02, 04 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Każdy czosnek, jak i inne cebule... najpierw sie rozrastają, a potem bez wykopywania zamierają.. kończą sie składniki odżywcze, dopadają cebule choroby (zwłaszcza jak jest mokro).. i jest miejsce pod nowe nasadzenia. Ja niczego nie wykopuję, dopiero jak mi nie pasuje lub jak sie robi brzydkie.. Nornice wypędziłam na amen z ogrodu.. i póki nie wrócą cebulowe rosną..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Zielona 12:25, 04 paź 2013


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
asc napisał(a)
Nornice wypędziłam na amen z ogrodu.. i póki nie wrócą cebulowe rosną..
A jak Ci się udało je wypędzić? Znalazłaś jakiś niezawodny sposób? Po poprzedniej zimie mieliśmy mnóstwo tuneli pod śniegiem. W tym roku zakładaliśmy trawnik od nowa - zapłaczę się, jeśli po zimie znowu będzie tak poryty... Zdradź proszę, jak wygoniłaś nornice?
Magda70 12:34, 04 paź 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Hellooooo
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies