Rabatkom nic nie robię od trzech tygodni.... Tak to juź jest, gdy w ogrodzie mało bylin a dużo bukszpanów. Do takich wniosków doszłam w poprzednim ogrodzie i kontynuuję bukszpanową przygodę. wygląda jak wojskowa dyscyplina a ja odbieram mój ogród poczochrany.
Magnolia moja tez na największym wygwizdowie , w największe mrozy rosła i kwitła cudnie. Więc to drzewka glupotooporne
Nasz Pan z wyrzutami do mnie mówił, że dla nas zamowil za tydzien też kupisz jeszcze taniej. Dasz im potasu, przytniesz równo i będzie okazyjnie
Limonkowe cyprysiki były dzisiaj deficytowe, wszędzie malutkie stozki a ja chciałam kulkę....
Gabi gałązków swierkowych full, wianków ze świerka full, znalzalam wianek z mchu i będę kopiować inspirację Kwiatkaholandii, nie było wianków bukszpanowych. Musimy w przyszly tydzień zacząć od szukania bukszpanowych
Oj tak lubię tylko kolor lodowy. Kiedyś zaeksperymentowalam z niebieskim, znieść tego nie mogłam..... Od tego czasu kupuję wyłącznie białe. Myślę o czerwonych na stożki , bo mam podświetlane druciane czerwone bombki i myślę nad kompletem, ale chyba zostanę przy białych....
Sebciu ja nawet wstazki nie przewiązałam. Dzisiaj było tylko wielkie sprzatanie przed domem.... Zamiatanie wszystkich liści.... A jeszcze trawnik do grabienia został... Ale w przyszly weekend zacznę juz dzialać a potem robimy z Grupą Wrocławską wiankowanie