Marzenko, Ty już w ogrodzie? Ja w szlafroku z kawką przed kompem, do ogrodu jeszcze nie idę, bo jakoś pochmurno u nas (na razie). Owocnej pracy życzę z rana, tylko się nie przemęczaj za bardzo
Marzenko, czy jeśli 2 tyg.temu posadziłam cebulowe (resztki) do doniczek na taras, podlałam, to teraz powinnam je już podlewać jakimś nawozem? Może być florowit do kwitnących? I jak często je nawozić? Myślisz, że zakwitną jeszcze?
Nie przepracuj się dzisiaj
A ja się dziś bezczelnie w końcu wyspałam do woli U nas pogoda barowa, więc przeniosę swoją aktywność do kuchni
Szkoda, że nie będzie Cię na Gardenii.
Pozdrawiam serdecznie kobietę w ciągłym biegu
Aga dalabym im jeszcze z tydzień bez nawozu, potraktowałabym je jak jednoroczne, po posadzeniu prze dwa tygodnie podlewam a potem już nawoże. Może jednak pędzenie cebul wygląda inaczej?