____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Widzę,że liriope u Ciebie zakwitło...moje chyba śpi...
Ville de Lyon też zakwitło u mnie po raz drugi i tak jak Twoje ma mnóstwo pąków.Pozdrawiam.Jak zdrówko?
Bogusiu kwitnie od poczatku teraz już ostatnie ma podrygi Ville de Lyon pieknie się sprawia jak będzie taki ladny jak w rajskim to super dzisiaj trochę lepiej, bo pikawka nie bolala, to wszystko te skoki ciśnienia, no i bylam w ogródku dłużej co widac na zdjęciachbuziole
hahaha Ania to ona wariatka że nie wie co to za witaminki .przymierzam się do wiliama Szekspira . to już będzie drugie podejście .
w sumie tez daje dużo kompostu świeżego pod róże . ich tak prędko nie przenawozisz naturalnymi , prędzej sztucznymi.
tez się leczę miodzikiem i cytrynka .
mam jeszcze fajny syrop robiony wg, recepty O. bonifratrów . jak chcesz to ci prześlę . idealny na męczący suchy i mokry kaszel .
jak dobry to poproszęja nie mam Wiliama, muszę uważać, bo nie wszystkie austinki na Warmię się nadają bardziej Tantau, Delbard... no właśnie naturalny zawsze lepszy ale z rajskiego guano gołębie co mi zostało dawno wykorzystałam o imbirze świeżym nie zapomnij
Aniu, tyle różnorodnego kwiecia jeszcze! I te róże!
A moje liriope marne bardzo. Nie kwitło Miałam je przesadzić i zapomniałam, teraz już za późno chyba, boję się je stracić. Wiosną, jak się tylko pokaże, to zrobię.