Aniu,
tak spodobały mi się Twoje hortensje, że nie odpuściłam i właśnie jestem szczęśliwą posiadaczką kilkunastu sztuk - głównie to Anabelle, ale jest też Nikko Blue, Europa i Villosa. Te podobały mi się na necie więc..... kupiłam! Dołączy do jedynej którą miałam już w zeszłym roku - Romance - taka o warstwowym kwiecie - ale pewnie wiesz
trochę słabe zdjęcie ..
Marzy mi się biało-niebiesko-fioletowy szpaler hortensji, zobaczymy co wyjdzie z marzeń ...
Pytanie do ekspertki - jak teraz się do nich zabrać? Mam ziemię kwaśną, planuję lekko podsypać je korą. Jak o nie dbać aby były zjawiskowe? Czym je podlewać aby miały te niebieskie - niebieski kolor? Na razie są oczywiście sadzonki - patyczki z drobnymi listkami, ale przecież urosną, nie ?

Będę wdzięczna za radę.