No i lotosybiałe już się pozamykały, było późne popołudnie i miało się na deszcz, który nie padał
pełny lotos

Tu malutka zgrabniutka lilia wodna zapomniałam nazwy
spotkanie zakończyliśmy w przydomowym ogrodzie Eli i Mariusza pijąc kawkę i zajadając ciasto, zostaliśmy wszyscy obdarowani przez nich roślinkami za które bardzo dziękujemy jak i za mile przyjęcie i czas nam poświęconypamiatkowa fotka

Mariusz trzymam mocno kciuki za Ciebie serdecznie pozdrawiam

Kartka z kalendarza

w tym dniu zwiedzaliśmy Przemyśl
Kilka fotek pięknych przemyskich zabytkówKatedra Archidiecezjalna
pięknie zdobiona ambona i organy w katedrze
trafiłam akurat na dekorowanie katedry kwiatami, ślicznie to zakonnice robią

Bazylika Grekokatolicka
ikonostas w tejże bazylice

Dzisiejsza kartka

Aniu piękna relacja. Ja też tam byłam , ale mam inne obrazy na zdjeciach , jedne i drugie piękne. Miło powspominac. dzieki . Buziaki.

Kasya napisał(a)

Troszku zazdroszczę takiej wycieczki
Piekne roslinki na fotkach

Kasiu cieszę się, że się podobają

Bogdzia napisał(a)

Aniu piękna relacja. Ja też tam byłam , ale mam inne obrazy na zdjęciach , jedne i drugie piękne. Miło powspominać. dzięki . Buziaki.

Bogdziu byłaś o innej porze roku i dniaCzy na Twoich czy moich jest tam zawsze ślicznieVivy Watanabe

Aniu, piękna relacja, oglądałam już dwa razy Buziaki

Aniu, pięknie pokazałaś ogród Vivy. Nim ciągle trzeba się zachwycać!
Relacja z ciągu dalszego eskapady imponująca. Tyle nowych wieści, obrazów!
Na pewno długo pozostaną w pamięci

AgnieszkaW napisał(a)

Aniu, piękna relacja, oglądałam już dwa razy Buziaki

Cieszę się, że mogę Wam pokazać