Dzisiaj odzyskiwałam miejsca w ogrodzie duże bodziszki zabierałam z różanki robiąc miejsce na kolejne krzewy róż zaczęłam wykopywać "józefki" bo należy im się już przesadzenie w inne miejsce, przeganiałam dzikie małe kociaki których buszuje po moim ogrodzie aż 6 niszcząc mi kwiaty, a co będzie jak urosną dzisiaj połamały mi pęd pomidora z owockami liście liliowcom dziurawią czepiając się pazurkami 3 rozplenice "wytłukły" i połamały normalnie szok z nimi kilka kwiatków sfociłam
dalia La Gioconda

dalia Pole Position

agapant Pinoccio

pierwszy kwiat datury jak nie opadnie

monteverde napisał(a)

dalia La Gioconda

dalia Pole Position

Piękne dalie Aniu

Róże dzisiaj
Octavia Hill

Molineux

Sweet Parole

stara nn

Polka

Graham Thomas

an_tre napisał(a)

Piękne dalie Aniu

nie fociłam wszystkich a 3 nie zakwitną odbijają po złamaniu przez koty

A moje różyczki już zakończyły kwitnienie, a właściwie załatwiło je słońce, kwiaty dosłownie ugotowane

Jacequline du Pre i czerwona nn

Chopiny

stary z rajskiego ładnie odbija

Camelot

Ginger Syllabub

Kronprincess Mary

an_tre napisał(a)

A moje różyczki już zakończyły kwitnienie, a właściwie załatwiło je słońce, kwiaty dosłownie ugotowane

a u mnie i deszcz i słońce ale teraz odbijają

Avalon

Eden Rose

NN

Maingold

dobranoc

monteverde napisał(a)

Rozwinęła mi się zlamana gałązka Jamesa Galwey, ale nie wiem czy to on?

Aniu, moim wielce niedoświadczonym okiem, to wg mnie za mało pełny jakoś tak

choc tu też pokazali taki niezbyt pełny kwiat: http://www.pflanzen-im-web.de/files/Rosen/james-galway-image_galerie_gross.jpg

może za mało wody miał, potrzebuje pewnie Twojej ręki