Ojej no na pewno przeholował mnie też pasuje ta godzina podjadę autobusem, bo na Zatorzance są drogie w ogrodniczym będę dzwonić jak już tam będęa M. do lekarza wywal nie czekaj
Ania, brawo dla Ciebie za cierpliwość i dla falka za chęć do życia, bardzo się cieszę że się pozbierał, nazwy nie znam , miałam takiego , ale miał już swoje lata(11) i odszedł.
Był moim pierwszym storczykiem .
Był u lekarza (i to sam z siebie poszedł, wiec musiało mocno boleć), ma zrobione prześwietlenie, bierze jakieś leki, ale guzik to daje, co chwila ból wraca i jest coraz gorzej
Ania musi zebrać siły, będzie zachwycać, tylko potrzebuje czasu , bardzo się cieszę
U mnie nuda, nic nie wstawiam, wędziłam kurczaczki i rybki.
Całuski.
Szkoda pozostałych, trudno się mówi.