Córki w akcji


)

Cięcie w półkolu to jednak sztuka, nie wszystkim to wychodzi, wprawa musi być.
Dobrze masz pomocników a ja ciągle muszę sama nikt nie potrafi.

Witaj trafilam przypadkiem do twojego ogrodu zaciekawil mnie tez rozmnazam roslinki W jakim miesiacu najkorzystniej robic sadzonki i czy potraktowac ukorzeniaczem jaki jest czas ukorzeniania i czy moga zimowac np.w doniczkach na dworzu.Pozdrawiam

Piekne te żywopłoty
Urzekła mnie tez aleja z katalpami .

Pozdrawiam serdecznie

Dzieki ze tak szybo odpowiadasz moze zdobede gdzies kilka sadzonek to sprobuje ukorzenic ■■pozdrawiam■■ moze zrob instruktarz wizualny ukorzeniania pokarz jak ty to robisz

Hm...trochę trudne na tą chwilę do pokazania. Żywopłot przycięty. Ale to nic takiego, co wymagałoby "szkolenia"

No pięknie. Robota wre

PS. dziękuję za informacje odnośnie strzyżenia

Fajne masz te córki. Masz tak dobrze jak mój mąż " błogosławiony między trzema niewiastami "

Piękne miejsce, znalazłem zdjęcie Twojej gunnery, jest to Gunnera tinctoria, mniej wymagająca.
Pozdrawiam

Mimo różnych zdań i opinii - nie widzę swojego ogrodu bez paulowni. Ten "egzemplarz" przycinam