KAsia kocham klimat Twojego ogrodu. Pięknie wyglądają w nim takie rozproszone promyki słońca. Taki klimat nadmorskiego lasu się w nim wyczuwa

. Dlatego u siebie tyle sosen nawaliłam, bo chciałam mieć taką namiastkę nadmorskiego lasu

. Tylko bryzy brak

. Ten pełny liliowiec przepiękny. Kasieńko nawet nie wiesz jaka wdzięczna Ci jestem za tę hortkę, którą mi podarowałaś w zeszłym roku, Renatę w sensie

. Jest najpiękniejsza z pięknych. Nie dość, że kolor kwiatów obłędny, to jeszcze listki ma jasnozielone

. codziennie do niej wzdycham

. Zobaczyłam świetne miejsce na jeszcze jedne bambusowe dzwonki

- tam w głębi, na sumaku

. A co to za żółte kwiatuszki kwitną obok domku dziewczynek? Dziś emuś ma mi kupić kolejną porcję kostki i dalej lecę z obwódkami

. Buziaki i nie zapomnijcie nas odwiedzić jak będziecie w Tarnowie

.