Popełniłam dzisiaj mój pierwszy w życiu wianek na drzwi Zrobiłam na sztucznym spodzie, wiem, że na żywym lepiej, ale nie miałam. Nie jest to może mistrzostwo świata, ale i tak jestem dumna z siebie Muszę jeszcze opracować system zaczepienia na drzwi wejściowe.

Hejka, kiedyś musiał być ten pierwszy raz sama przyznaj, że taki własnoręcznie zrobiony wianek ma inną wartość... emocjonalną, nieporównywalną do najpiękniejszego gotowca kupionego w sklepie za grube pieniądze w zeszłym roku też pierwszy raz robiłam wianek i w tym również zamierzam go popełnić, gratuluje efektu - wyszło bardzo świątecznie i nastrojowo pozdrawiam

ale się "wiankowo" na forum zrobiło...
piękne dzieło

Aga kilka razy przybierałam sie do kupna gotowego wianka i nawet nie dalej jak wczoraj szłam z takim jednym do kasy. Jednak w porę się opamiętałam Już mam zamówienie od mamy na wianek "blokowy" Mama jak sroka lubi świecidełka, będzie więc błyszczał

Wilcza Góra dziękuję za odwiedziny, taki wiankowy czas na ogrodowisku, niektórzy hurtowo plotą Ja na początek nieśmiało i skromnie detalicznie

Kilka dzisiejszych zdjęć mojego grudniowego, świątecznego poletka

Wianuszek wisi sobie

Świąteczne trawki

Wisienki

Wczoraj miałam wizytację Teściów i zrobiłam taki oto torcik

Piękny debiut wiankowy. Kokardy na trawkach lubię a na widok torcika sie ośliniłam

Torcik Szwarcwaldzki był mniam Polecam

Dekoracji świątecznych niegdy nie robiłam, to mój najprawdziwszy debiut. Ogrodowisko- wiadomo
Tylko nie czuję kompletnie , że za tydzień święta. Zielona trawa, która aż prosi się o skoszenie i wianek na drzwiach, jakoś mi nie gra