KrzysztofWojcik
10:06, 16 sie 2013
Dołączył: 12 lip 2013
Posty: 98
Uwielbiam tę roślinę i trochę nie mogę odżałować, że w naszych warunkach jest jednoroczna. Dlatego u mnie osiąga ok. 2,5 metra długości i trochę ponad metr szerokości. Ale jak na jednoroczną to i tak ogormny potencjał. Jest to roślina bardzo łatwa w uprawie - w marcu duże nasiona wysiewamy pojedynczo do doniczek z ziemią i po około tygodniu do dwóch mamy już młode roślinki. Po 15 maja przesadzamy do gruntu w dobrze eksponowane miejsce. Gleba żyzna (ja regularnie podlewam wodą z Florovitem do roślin kwitnących) i umiarkowanie wilgotna, stanowisko półcieniste w zupełności wystarczy, choć przebrawienie liści u puruprowych odmian jest najintesywniejsze na słonecznym. Pełnię piękna roślina osiąga w sierpniu. Aha, pamiętajmy o tym, że jest bardzo trująca i przypadkowe spożycie kilku nasion może zakończyć się tragicznie. Tym nie mniej jest to roślina tak efektowana, że ludzie przechodzący w pobliżu ogro
du pokazują ją nawet palcami...
____________________