Nooooo, wreszcie moje dziecię zasnęło. Już mnie lewa ręka od lulania boli .
ten miniaturowy rodek ma śliczne czerwonkawe pączusie. A kupiłam go takiego troszkę wymizerowanego na przecenie w Casto.
Cardinal i Nova Zembla całe zapączkowane. Cieszę się, bo w tym roku Nova Zembla nie miał ani jednego kwiatka, za to urósł.
A tu mój śliczny, kofany Roseum Elegans - jeden z 3. Tzn jeden nn, ale jak kwitnie to jest podobny do Roseum Elegans.