Mireczko ja sama nie wiem jak to robię . Ciekawe czy podtrzymasz co mówisz jak zobaczysz na własne oczy . Niedoróbek i błędów różnych nie brakuje . Jak Mała Mi do mnie przyjechała i zobaczyła ilość drzew na jednej rabacie to powiedziała: "Aleś tu napier...a"
Codziennie czynne, ale tylko do 12:00.
No właśnie to jest piękne w oczku, że poza swoją urodą przyciąga do ogrodu zwierzęta. Ja rybki będę miała, ba nawet mam. Rok temu mieszkały w mikrooczku w tym samym miejscu więc jak dały radę we wkopanych donicach, to dadzą radę i tu. Pompę mam, więc ją wykorzystam . Lecę zobaczyć Twoje oczko .
Ma już sporo suchych gałęzi, starowinka z niej, ale nie chciałabym jej wycinać nawet jeśli całkiem umrze. Może powojniki ją porosną... Całkiem bogate ptasie życie się na niej dzieje i nie chcę jej stracić. Poza tym to taka strażniczka ogrodu .
Na szybę miałabym taki pomysł, żebyś namalowała witraż
Farby do szkła, a potem obrysować reliefem kontury i gotowe, a na szybie łatwo się maluje bo jest przezroczysta i można podłożyć obrazek gotowy pod spód i pokolorować jak kolorowankętylko na szybie