Ryśku tak patrzę na foty i perfekt bije w każdym calu. Powiedz mi czym usuwasz chwasty z chodników. Stosujesz chemię czy u ciebie po prostu nie rosną ha ha ha. Pozdrawiam.
Dzięki Zbyszku za ten "perfekt". Niestety u mnie też rosną chwasty w kostce ale chemii nie używam tylko kolan i specjalnie zakrzywionego nożyka
Pocieszeniem jest to, że tylko 2 razy w sezonie. Również pozdrawiam Ciebie i Krysie.
Dzięki za informację co do narzędzia. Będę szukał takiego noża. Czasem wykorzystuję zwykły pogrzebacz ale on jest za szeroki i nie wchodzi pomiędzy kostki.
No to masz roboty z nimi ja ma duzych 24 a małych 11 wiec tez sie okazało ze mam co robic. Tylko u Ciebie wszystko takie zdrowe ...u mnie po tych wiatrach i deszczach troche sie dwa pochorowaly oby reszta przetrwała