Richie
14:23, 19 lut 2016

Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Okrycia tej zimy były prawie niepotrzebne /tylko kilka dni mrozu/. Wrzosowisko przykryłem bo były dosadzone młode i tylko dlatego, bo starsze dają sobie radę. Róż nie okrywałem ale już puszczają pąki, duże są już tulipany i krokusy. Wczoraj było 14st i okazja by się poruszać przy grabieniu trawnika i porządkach "wiosennych"
Pozdrawiam.