Dzięki Bogdziu, samiczka siedzi na jajkach i nie przeszkadza jej moja obecność, bo kilka razy wchodziłem do domku i przyglądaliśmy się sobie. Kosiłem trawę w pobliżu i jej to nie przeszkadzało. Dopiero po południu wyfruneła na trawnik aby się posilić. Myślę że będę miał przychówek
To znaczy że ona juz Ciebie zna i moze wczesniej gniazdo miała np w tujach lub gdzies indziej ale mimo wszystko nie zaglądaj do niej za czesto z bliska.Fajnie jest miec możliwosc obserwowania ptaków.
Bogdziu masz rację, tą parą kosów widziałem już w ub. roku prawie codziennie na trawniku i jak rozgrzebują mi korę ale nie widziałem gniazda. Dopiero teraz zrobiły go w miejscu widocznym dla mnie ale bezpiecznym dla siebie, pod dachem i na filarze, nawet kot tam się nie dostanie. Mam dobre miejsce do obserwacji i często się widzimy
U mnie kilka dni było bardzo ciepłych i wegetacja szybko ruszyła
Pozdrawiam wiosennie