Cześć Kasiu

niestety pęcherznic już nie mam, wyciachałam, pojechały grzecznie do Teściowej

teraz w tym miejscu mam świerki... to zdjęcie, które wstawiłam pokazywało obraz (rozpaczy) przed zmianami

Jeśli zależy Ci na szczelnym odsłonięciu się od sąsaidów to na to bym nie liczyła, te ciemniejsze są bardziej strzeliste i rosną wyższe, przynajmniej u mnie tak było, natomiast żółte rosły szerzej. Trzeba je mocno przycinać (to lubią) żeby się zagęściły, może wtedy będą bardziej szczelne. U mnie rosły w pełnym słońcu i miały przez to ciągle sucho. W półcieniu mogą się mniej wybarwić ale nadrobią większą wilgotnością w glebie

dzięki za odwiedziny