mieszkamy w obszarze chronionego krajobrazu i sporo wokół nas takich naturalistycznych terenów...
a ja...jak większość z nas....tak bardzo kocham przyrodę !!!
chyba mam trochę po tacie, który całe życie z lupami na oczach pracował...teraz ja latam po ogrodzie, wzrok ostrze i szukam co by tam za obrazek skraść....aparatem oczywiście
Obszar Chronionego Krajobrazu - jakie przełożenie ma ten fakt na codzienność mieszkańców i wygląd okolicy? Jak postępuje zabudowa mieszkalna w tym terenie?
Ale to chyba pytania na PW?
przede wszystkim mamy ciszę, piękne lasy dookoła i spore ziemie bo nie dopuszcza się na takim terenie "ciasnej zabudowy",
domy wyłącznie w niskiej zabudowie i zero działalność gosp., która mogłaby w jakikolwiek sposób zaszkodzić "naturze"
mamy sporo zwierząt leśnych, które spacerują po okolicy, trochę jakby nas akceptując...
pod ogrodzenia podchodzą sarny, dziki, lisy i kuny..
ale największą moją radością jest ptactwo !!!
nocnych wiosennych i letnich śpiewów nie zastąpi żadna muzyka i żaden artysta
to oczywiście moje zdanie...
Magda,
mamy taką komodę w domu, gdzie "domek" mają 3 moje kule...
są różnych rozmiarów... podświetlone...robią wg mnie całkiem fajny efekt a szklane półki pomagają
jak ja to lubię...wstawiam nocne zdjęcia