wczoraj wieczorkiem "skradłam" z ogrodu kilka widoczków ogólnych
nie biegałam od kwiatka do kwiatka, co zwykle robię, żeby schwytać trochę optymistycznych kolorów bo wszyscy wiemy, że czerwiec to róże, lilie, cudne szałwie i masa wszystkich bylinowych cudowności, wokół których bedę się kręciła w ten weekend (mam zamiar pozaglądać co poniektórym "do środeczków")
a teraz spokojne, wieczorne klimaty ...
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia
Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com