08.04 zapisuję, będę zaglądać po potwierdzenie. Jak coś to napisz smsa, numer chyba masz?
Na giełdzie kupiłam białe miniaturowe fiołki i ciemnoróżowe stokroty. I doniczkowego do domku. Może później wstawię jakąś fotkę na udokumentowanie

A kiermasz donic też by mi się przydał, ale kiedy? Dzisiaj idę do Magnolii do kina, zajrzę do TK Maxxa, ale na kiermaszu zapewne o wiele większy wybór

Dziewczyny dajcie namiar na jakis kiermasz donic ?

Muartini musi wyrosnac w gruncie bo dziewczynom sie wysiewa sama. strasznie dlugo zajmuje jej wschodzenie. Boję się ze inne rośliny ją zagłuszą.
Wiesz co spróbuję wysiać do donic w kwietniu. Co będzie to będzie. Przekonuje mnie ten kwiecień bo to jednak będzie cieplej.

Wysiejesz do donic i wystawisz na zew.? Się rak uparłam na tą werbenę, a nie wiem co z nią zrobić

oliwka napisał(a)

Aga, a na tę giełdę z donicami rzeczywiście się opłaca ? Dziewczyny poradziły mi dokupić dwiększą donicę na róże i zastanawiam sie czy kupić ją lokalnym markecie czy szukać dalej. Na jakie srednio zniżki można liczyć, 15% 20% czy więcej?

Wpiszę sobie w kalendarz 08.04. Może też uda mi się przyjechać

Nie orientuję się w cenach, bo dawno nie byłam, ale wybór jest duży, większy niż w markecie. zaraz Ci napiszę info w wiadomości prw.

Dziewczyny co do werbeny, to moim zdaniem różnica miedzy wysiewaną do gruntu, a wysiewaną w domu jest taka, że ta domowa szybciej wystartuję, a co za tym idzie szybciej zakwitnie.

Jeśli chodzi o jej wysiew w ogródku, to nie ma znaczenia kiedy to zrobimy, bo zacznie kiełkować jeśli będzie miała odpowiednią temperaturę. Równie dobrze można wysiać ją na jesień, w marcu lub w kwietniu. W późniejszych terminach mogłaby nie zdążyć zakwitnąć.

Mogę Wam podesłać siewki werbeny. To dla mnie żaden problem. Będę miała jej dużo w ogrodzie, a szkoda żeby się zmarnowała za płotem.

Ogłaszam zatem, że wstępnie Spotkanie u Stefana odbędzie się 8.04 o godzinie 9.00

Wiesz co, to ja bym chciała tej werbeny, bo już w końcu miejsce docelowe jest gotowe. To przy okazji Stefana może by się udało czy wcześniej lepiej?

Kamajla napisał(a)

Wiesz co, to ja bym chciała tej werbeny, bo już w końcu miejsce docelowe jest gotowe. To przy okazji Stefana może by się udało czy wcześniej lepiej?

Jeśli do spotkania u Stefana pojawią się jakieś siewki do przywiozę. Wcześniej mogę zaoferować nasionka

To się nie popisałam
Będziemy w kontakcie