W altanie poczułam się jak w exluzywnej kwiaciarni, bomba, a rabata z makami niepowtarzalna. Ale masz piękne pełne maki, moje olbrzymy też ładne, choć puste niestety.

Donia72 - w lutym mamy takie moje i Twoje święto, więc sobie wybrałam na prezent. Wiedziałam, że z tego będę zadowolona.

Sylwio dziękuję za altanę, a maki w tym roku wypielę dokładnie. Bardzo się rozpychają i tłamszą wszystko dookoła, te pełne mają ciężkie kwiatostany i przewracają się.

Benia fajnie, że do mnie zajrzałaś, w ogródku sadzę piętrowo dlatego tyle się mieści, ale coraz bardziej podobają mi się ogródki "przejrzyste" tylko ja z tych co mało konsekwencji w sobie mają. Cieszę się, że hosty sprawiają Ci radość, a jakie Ty masz kosaćce?

dziękuję za miłe powitanie i wpadam z rewizytą

W moim oczku tak jak pisała kiedyś Ewa bardzo szybko zielenieje woda, co 2 tygodnie muszę czyścić pojemnik i lać nową wodę.

Dorotko, ale stworzyłaś romantyczny klimat i zakątek pięknie

Jak zwykle pięknie i nastrojowo.

Dorotko dwa tygodnie to i tak długo, u mnie zielenieje znacznie szybciej. Ale dla takich widoków jak u Ciebie warto się troszkę pomęczyć.

Prześliczny zakątek stworzyłaś