Edit, Mała_mi, Bozga, Makkasiu, Nallar, IVVVona, Ewa777 dziękuję jest mi bardzo miło, że Wam się podoba i że zostawiacie ślad bytności.
Sylwia jeżówkę kupiłam w Sandomierzu, trafiła się tylko raz.
Foty świeżutkie, w nocy była burza, więc roślinki odżyją. Szkód na szczęście nie ma.
Wiem za gęsto, za dużo...ale ja nie jestem doskonała i już nigdy chyba nie będę
Jestem podobnego zdania co Ewa, właśnie ta burza roślin daje piękny efekt.
Formy cięte już kiedyś chwaliłam, napisz proszę ile razy w roku je tniesz i w jakim miesiącu wykonujesz ostatnie cięcie przed nadejściem zimy.