Skąd ja to znam...Najpierw kupuję ,a potem główkuję gdzie to posadzićWiększość z nas chyba tak ma hihi Ty mówisz o braku miejsca ,a co ja mam powiedzieć.Mam malutki ogródeczek.Ale lepsze to jak nic...
size=640x480]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/54/540405/original.jpg[/img]
Moje nowe donice, na razie cieszę się nimi w domu, ale później będą w ogródku.[img
Pobuszowałam u Ciebie w "dorodnej trawce", byłam też w malinowym zagonku, ale najbardziej podoba mi się Twoja myśł, że trzeba mieć marzenia, zeby było do czego dążyć. Ja jeszcze dodaję, że marzenia nic nie kosztują, więc marzę do woli, tylko mój M z przekąsem stwierdza "tylko dlaczego one tak szybko wchodzą w stan realizacji". No bo jak coś kupię to póżniej mam wymówkę, że przecież ci o tym mówiłam.