W moim małym ogródeczku - Dorota - strona 737 - Forum ogrodnicze

ElzbietaFranka 23:55, 19 lis 2018

Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 13938

Dorota te Ptice piekne, ale zbior. Czy chowasz je na zime czy tak zostaja.
Podziwiam wszystko co robisz i jak przystrajasz ogrod.
Tort te dekoracje to z marcepanu?

Piszesz ze zima cie zastala. Przeciez masz wszstko zrobione.
U mnie tez wszystko zrobione, jeszcze jakies tam duperele, ale malo znaczace.

Ide jeszcze zobaczyc w glab u ciebie.

____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj

Dorota123 00:41, 21 lis 2018

Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208

Do góry

Wacławie jak je zgromadziłam do kupy to sama się zdziwiłam, że tyle ich mam.

Kasiu jest wiele rzeczy których nie potrafię zrobić, ale chętnie się nauczę. Z nudów zaczęłam robić bombki oklejane serwetkami, ale powoli mi idzie bo złapałam jakieś choróbsko. Żebyś wiedziała, że lepiej smakowało to ciasto niż wyglądało.

Sylwio po to się piecze, żeby ze smakiem zjeść.

Ten udekorowany zawiozłam do syna na imienny.

Dziękuję Ewo za syna i za pochwałę dla mnie.

Aniu próbowałam kiedyś zrobić masę cukrową na torta, no i poległam więcej razy się nie skusiłam. Co dokładnie robisz z masy cukrowej?
Tu wykorzystałam krem, którym przekładałam ciasto, czyli na serku maskarpone ze śmietanką. Niestety taka masa jest za luźna do tego rodzaju dekorowania.

____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka

Dorota123 00:49, 21 lis 2018

Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208

Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)

Dorota te Ptice piekne, ale zbior. Czy chowasz je na zime czy tak zostaja.
Podziwiam wszystko co robisz i jak przystrajasz ogrod.
Tort te dekoracje to z marcepanu?

Piszesz ze zima cie zastala. Przeciez masz wszstko zrobione.
U mnie tez wszystko zrobione, jeszcze jakies tam duperele, ale malo znaczace.

Ide jeszcze zobaczyc w glab u ciebie.

Elu część ptaszków jest w domu, cęść mocno sfatygowana, bo jak był wnuk mniejszy miał bzika na ich punkcie i są klejone bo je porozbijał. Ponad połowa ptaszków zostaje zimą w ogródku. Na wiosnę tym wypalanym z gliny robię renowacje i znów lądują w ogródku.
Wyżej już napisałam, że to na serku maskarpone i na śmietance, do przełożenia frużelina z brzoskwiń i krem truskawkowy.
Mam nie okryte róże i nie powiązane trawy,a gnębi mnie teraz jakieś choróbsko. Samopoczucie jak przy gorączce, a termometr wskazuje 35 stopni.
Za miłe słowa bardzo dziękuję.

____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka

Muszelka 01:26, 21 lis 2018

Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846

Do góry

Gromada ptaszków robi wrażenie

U nas grasuje jakiś wirus-mutant grypopodobny (bezgorączkowy). Może ten sam jest u Was.
Zdrówka życzę.

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka

waldek727 03:20, 21 lis 2018

Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587

Do góry

Dorota123 napisał(a)

Tu wykorzystałam krem, którym przekładałam ciasto, czyli na serku maskarpone ze śmietanką. Niestety taka masa jest za luźna do tego rodzaju dekorowania.

Dorotko.
Jak robię tort bezowy Pavlova, to zagęszczam serek mascarpone (400g) dwiema łyżeczkami rozpuszczonej w wodzie żelatyny, lub dosładzam serek białą czekoladą roztopioną w kąpieli wodnej. Jak dodajesz śmietanę do mascarpone to warto ją sobie wcześniej ubić. Gwarantuję Ci, że taka masa po przestudzeniu w lodówce ma super konsystencję i nie jest luźna.

____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc

Dorota123 09:36, 21 lis 2018

Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208

Do góry

Muszelka napisał(a)

Gromada ptaszków robi wrażenie

U nas grasuje jakiś wirus-mutant grypopodobny (bezgorączkowy). Może ten sam jest u Was.
Zdrówka życzę.

Nie wiem czy u nas to samo grasuje, ja muszę się mocno pilnować, żeby nie chorować "dodatkowo". No cóż zachorował em i mimo starań żeby się nie zarazić i tak zachorowałam. Zażyczenia zdrówka bardzo dziękuję.

____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka

Dorota123 09:47, 21 lis 2018

Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208

Do góry

waldek727 napisał(a)

Dorotko.
Jak robię tort bezowy Pavlova, to zagęszczam serek mascarpone (400g) dwiema łyżeczkami rozpuszczonej w wodzie żelatyny, lub dosładzam serek białą czekoladą roztopioną w kąpieli wodnej. Jak dodajesz śmietanę do mascarpone to warto ją sobie wcześniej ubić. Gwarantuję Ci, że taka masa po przestudzeniu w lodówce ma super konsystencję i nie jest luźna.

Dzięki za cenne wskazówki, na pewno z nich skorzystam. Też nie tak dawno pierwszy raz robiłam Pavlovą muszę przyznać, że wyszła bardzo smaczna i tu też był krem na serku maskarpone, i drugi na ajerkoniaku. Do tylek rosyjskich trzeba dodać troszkę żelatyny.

____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka

basia3012 23:29, 21 lis 2018

Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9552

Do góry

Dorotko, obejrzałam filmiki z pomysłami na bombki. Jeden chyba wykorzystam do przygotowania prezentu dla mojej kochanej synowej.
Zdjęcia ogrodu i dekoracje ogrodowe cudne jak zwykle. A dekoracja tortu to mistrzostwo sztuki cukierniczej. Gratulacje.

____________________
BasiaOgród Basi Warmia

anpi 00:24, 22 lis 2018

Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8198

Do góry

Dorota123 napisał(a)

Aniu próbowałam kiedyś zrobić masę cukrową na torta, no i poległam więcej razy się nie skusiłam. Co dokładnie robisz z masy cukrowej?
Tu wykorzystałam krem, którym przekładałam ciasto, czyli na serku maskarpone ze śmietanką. Niestety taka masa jest za luźna do tego rodzaju dekorowania.

Dorotko wstawię u siebie tort który dekorowałam masą cukrową.Pokrywam cały rozwałkowaną cienko i ozdabiam zabarwioną lub maluję po wierzchu.Można z niej wycinać samemu jakieś kształty ,mam też takie szablony i wyciskam wzorki,np motyle.

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka

Ewa777 09:42, 22 lis 2018

Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18513

Do góry

Obejrzałam zdjęcia syna w super charakteryzacji

Moja córka robi takie właśnie "makijaże" i świetnie jej to wychodzi. Nie potrzebuje nawet do tego inspiracji, ma dużo swoich pomysłów.
Bardzo mi się spodobała sceneria w lesie i te efekty mgły i dymu - rewelacja

Filmiki z bombkami też obejrzałam - świetne inspiracje

____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy