Wiesz lubię ciąć
Odprężam się i relaksuję przy cięciu, mam nadzieją, że moje roślinki będę cierpliwie znosić cięcie…
A cisa to dopiero frajda wykulkować…
Muszę dokupić, koniecznie.
Cebulki mam z O., jak sadzić i kiedy i w czym pytasz…
Hmmm… samodzielnie wyhodowałam z cebulek jedynie 4 sztuki czosnków. Więc będę uczyć się tej jesieni mam około 300 (jak na razie)to może opanuję sztukę sadzenia
Hahhahah
O matuchno...ty tak zgodnie wszystko z tym kalendarzem?
Ja kiedyś próbowałam ale poległam...bo co kalendarz pozwalał sadzić i siać to u mnie wiało, padało, mroziło ha ha ha...i se odpuściłam. Ale wiem, że działa.
Buziak Ewcia