miałam zrobić zdjęcia moich kulek i ledwo żywej obwódki ale jakoś w nastroju nie jestem

,chciałam dziś popracować ale też mi nie było dane, wyskoczyłam dopiero ok. 18 z moimi widłami w teren ale takie komary że aż czarno, wcześniej mąż się wziął za krycie ogrodzenia klejem więc miałam dom dzieci na głowie i dopiero późnym popołudniem mogłam.
zastanawiam się czy przy ogrodeniu z sąsiadem leipiej zrobić zamiast tradycyjnych thui - żywopłot z kanadyjskiej czy może zostawić tę kanadyjską ale wolno rosnącą - wtedy były szerszy rozstaw,
może do ogrodu geometrycznego do którego moj aspiruje

lepiej w żywopłot - co by linie trzymać ?
jeśli tak sadzę je za rzadko

ale los