Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Życie w wiejskim ogrodzie

Życie w wiejskim ogrodzie

iwka 14:45, 13 maj 2014


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Przemku Twój warzywnik to bajka, pięknie.
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Gardener27 15:53, 13 maj 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
martaibartek napisał(a)
Przemek jestem pod mega wrażeniem! tak pięknego ogrodu warzywnego to ja jeszcze nie widziałam!!!
liliowce+hosty super!

Marto bardzo dziękuję za słowa uznania W warzywniku będę jeszcze sadził pomidory koktajlowe i zastanawiam się na wsadzeniem paru krzaków na balach słomy Fajnie to wygląda a ciekaw jestem jak będą się spisywać w praktyce Liliowce z hostami nawet ładnie wyglądają Zupełnie niezamierzony efekt

Ewa4 napisał(a)
Przemku dziękuje za poradę w sprawie złotlina .

Zawsze służę pomocą Pozdrawiam

Alisonek napisał(a)
Witaj Przemku, wracam po kilkudniowej nieobecności.
I co mrozu nie było? miałam rację a mnie znajdziesz po robakach i ogrodzie

Brakowało nam Ciebie Alu ! Dobrze mówiłaś z tymi przymrozkami W tym roku wszystko wcześniej i nawet Zocha nam nie straszna Już widziałem tą piękność z dedykacją dla mnie

MagdalenaK8 napisał(a)
Lubimy ten niebieski kolor z angielskich ogrodów ....prawda ? .
Pozdrawiam i cudnego dnia życzę.

Smerfastyczne obeliski Dziękuję i również życzę miłego dzionka

iwonaal napisał(a)
Przemku zlicytowali mnie wczoraj z obeliskami. Ale to moja pierwsza licytacja.

Czasem tak bywa Iwonko Nie zniechęcaj się za którymś podejściem się uda albo zakup bez licytacji

Basia_1987 napisał(a)
Twoje pomidorki pięknie rosną w tunelu,a moje jeszcze w doniczkach się męczą,szklarnia dopiero się składa - wielkie opóźnienie przez nieuczciwego sprzedawce na all... odbija się niekorzystnie na pomidorach

Ja też Basiu zwlekałem z sadzeniem pomidorów obawiając się pogody Przykro mi że trafiłaś na takiego sprzedawcę Zdarza się to rzadko i niestety padło na Ciebię ale jak już złożysz konstrukcję będziesz bardzo zadowolona z posiadania własnej szklarni Można ją wykorzystywać praktycznie przez cały rok Wczesną wiosną własne rozsady W sezonie uprawa pomidorów, ogórków itp. a na zimę można powpychać graty i donice z roślinami Pozdrawiam

laurowisnia napisał(a)
Przemku witaj, masz bardzo zadbany ogród, kwiatowy zgodnie z nazwą, słodki biały płotek, ja róże już bym przy nim posadziła, ciekawam co wybrałeś do skrzynek na nim. Pozytywnie zazdraszczam i jestem pod wrażeniem warzywnika i folii z pomidorkami. Pozdrawiam.

Agatko bardzo dziękuję Płotek na wiosnę obsadziłem różami ale jeszcze ich nie widać bo to maleństwa Mam nadzieję że w tym roku będą już kwitnąć Nad skrzynkami jeszcze się zastanawiam Na razie rosną bratki Pozdrawiam

Margaret_ka napisał(a)
Witaj Przemku,
Świetny ogródek. Wszystko takie nastrojowe.
I ten wiejski charakter daje o sobie znać: np: hosty w ocynkowanej wannie – śliczne.
A o warzywniaku nie wspomnę. Ogromny, warzyw będzie pod dostatkiem.

Witaj Margaret ! Hosty w wannie robią się coraz większe Miałem im coś jeszcze dosadzić do towarzystwa ale już nie ma gdzie Mam jeszcze taką jedną balię i chyba zrobię w niej oczko wodne W warzywniku powoli wychodzą już ogórki pod włókniną chyba trzeba im zrobić oprysk z pokrzywy na wzmocnienie i mleka na zarazę ziemniaczaną Pozdrawiam

iwka napisał(a)
Przemku Twój warzywnik to bajka, pięknie.

Iwonko do bajki to daleka droga Trzeba czasu żeby wszystko nabrało masy Zapraszam częściej
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
Gardener27 17:09, 13 maj 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Witam Wszystkich bardzo serdecznie Chciałbym się z Wami podzielić zdarzeniem jakie ostatnio miało miejsce Pewnie nie raz kupowaliście paczki nasion jakiś kwiatów do samodzielnej uprawy z nadzieją że będzie pięknie jak urośną No właśnie Jak urosną? Niestety często się zdarza że pomimo dołożonych wszelkich starań nie wschodzi ani jedna siewka z wysianej nieraz niejednej paczki Ja miałem tak w tym roku Chciałem wzbogacić własnoręcznie wyhodowanymi bylinami swoje rabaty Posiałem w paletach w specjalnej ziemi w szklarni czekam czekam czekam i nic Trochę mnie to zirytowało i postanowiłem napisać do producenta o swoim przypadku by zabrali głos w tej sprawie Wszak to my klienci jesteśmy ich źródłem utrzymania i powinno im zależeć na naszym zadowoleniu Na następny dzień ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu otrzymałem odpowiedź


Szanowny Panie



Jest nam niezmiernie przykro, że nie uzyskał Pan zadowalających wschodów z nasion pochodzących z naszego przedsiębiorstwa.

Wszystkie nasiona które oferujemy naszym klientom posiadają świadectwa jakości. Na miejscu posiadamy laboratorium w którym badamy corocznie zdolność kiełkowania. Ponadto prowadzimy tzw. wysiew kontrolny gdzie nasiona wysiewamy bezpośrednio do ziemi aby potwierdzić kiełkowanie w naturalnych warunkach.

Zweryfikowaliśmy jakość nasion, sugerując się danymi jakie Pan nam przesłał.

Nasiona , które Pan zakupił mają zdolność kiełkowania na poziomie 68% .

W związku z powyższym nie możemy uznać Pana reklamacji.

Jednakże aby zrekompensować poniesione przez Pana nakłady i czas, wyślemy Panu siewki ostróżki trwałej mieszanki oraz mikołajka płaskolistnego pochodzące z naszego wysiewu kontrolnego z partii które Pan zakupił. Dodatkowo przesyłam po trzy opakowaniu ostróżki i mikołajka w celu wysiewu . Mam nadzieje , że będzie Pan zadowolony ze wschodów i zweryfikuje Pan swoje zdanie na temat naszej firmy.

W związku z powyższym proszę o przesłanie adresu do korespondencji.


Wspomnę jeszcze że firma do której napisałem jest jedną z bardziej znanych na naszym rynku Nie powiem zaimponowali mi tym że tak dbają o klienta Czekam na paczkę z nasionami i mam nadzieje że wschody będą w 100 %

Pozdrawiam
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
MagdalenaK8 17:25, 13 maj 2014


Dołączył: 23 lut 2014
Posty: 1383
Trzymam kciuki za nowe nasionka ...
Pozdrawiam
____________________
Ogród i nie tylko...
Nallar 17:49, 13 maj 2014


Dołączył: 09 mar 2014
Posty: 10548
Stało się dokładnie tak jak stać się powinno. Jeśli firmie zależy na wizerunku to musi dbać o klientów. Sprzedawca godny polecenia.
____________________
Pozdrawiam. Ogródek Ewy
Gardener27 18:00, 13 maj 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Dziewczyny to już wiecie co zrobić jak wschody was rozczarują Łączmy się Nowa kampania Przemka
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
Anita1978 19:23, 13 maj 2014


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Dobre z tą reklamacją. Ja miałam trochę inną historię- zamówiłam sadzonki w necie, a tu ktoś z forum pisze że też tam zamawiał i że maleństwa dostał. To ja wysłałam mailaze proszę o większe, bo słyszałam niepochlebne opinie i ....dostałam 3 razy większe
____________________
ogródek Anity
regli 19:46, 13 maj 2014


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 760
Chyba muszę się zacząć uczyć od Was przedsiębiorczości Ja niestety nie miałam takiego szczęścia do reklamacji. Kupiłam najstarszemu synowi spodnie znanej marki, które miały kieszenie zapinane na napy. Po 3 tygodniach normalnego użytkowania jedna z nap wyrwała się z materiału. Zareklamowałam, ale odpisano mi, że uszkodzenie powstało w wyniku działań mechanicznych, a nie np. z powodu wad materiałowych czy konstrukcyjnych i w związku z powyższym nie mogą uznać reklamacji.
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3227-dzialka-ktora-kiedys-moze-bedzie-ogrodem
Gardener27 20:05, 13 maj 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Anita1978 napisał(a)
Dobre z tą reklamacją. Ja miałam trochę inną historię- zamówiłam sadzonki w necie, a tu ktoś z forum pisze że też tam zamawiał i że maleństwa dostał. To ja wysłałam mailaze proszę o większe, bo słyszałam niepochlebne opinie i ....dostałam 3 razy większe


Z tego co pamiętam było to jakoś nie tak dawno Pisałaś że postraszyłaś sprzedawcę i ten w ramach rehabilitacji wizerunku wysłał wypasione sadzonki Niestety o wszystko trzeba walczyć ale dobrze że są portale społecznościowe na których można wymieniać swoje doświadczenia Brawo Anitko
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
Gardener27 20:14, 13 maj 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
regli napisał(a)
Chyba muszę się zacząć uczyć od Was przedsiębiorczości Ja niestety nie miałam takiego szczęścia do reklamacji. Kupiłam najstarszemu synowi spodnie znanej marki, które miały kieszenie zapinane na napy. Po 3 tygodniach normalnego użytkowania jedna z nap wyrwała się z materiału. Zareklamowałam, ale odpisano mi, że uszkodzenie powstało w wyniku działań mechanicznych, a nie np. z powodu wad materiałowych czy konstrukcyjnych i w związku z powyższym nie mogą uznać reklamacji.


Z doświadczenia wiem że bardzo ciężko o uznanie reklamacji odzieży Mój kolega poszedł reklamować buty do biegania też znanej firmy bo zaczęły mu się w jednym miejscu rozklejać od podeszwy a korzystał z nich może 4 razy Producent uznał że buty były w niewłaściwy sposób eksploatowane gdyż chodzono w nich a nie biegano i nie uznał reklamacji
Czasem się zastanawiam czy się śmiać czy płakać z takich sytuacji
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies