Moja chyba najwieksza miłość różana od Austina .Czaiłam sie na nią w zeszłym roku, kupiłam w tym w donicy w maju, kwiatła kilkaoma kwiatami, oczywiście w zwisie

Teraz podrosła , zakwitła ponownie , szkoda, ze trafiła w największe upały, ale i tak jest cudna . Kształt kwiatu, zapach, kolor , do tego zdrowa . Fakt, kwiaty sie pochylają
Tutaj z ksieżną Alexandrą, która jak dla mnie jest równie urocza, miała tylko krótką przerwę i kwitnie nadal.
Poniżej róza z wiosennego sadzenia, również angielka-Cream Abudnance, zobaczcie jaki krzaczor zbudowała i jak ładnie powtarza