Iwonko, moim zdaniem na ogród trzeba spojrzeć szerzej, globalnie a nie przez pryzmat jednej rabaty. Ja zaczęłabym od planu-rzutu-mapy ogrodu. Na tym zaznaczyłabym to co jest i ma pozostać tzn. przede wszystkim dom, inne obiekty jak np. ta studnia, o której napisałaś, ścieżki , które są i te które są w trakcie wykonania, granice działki. Co jest a może z czasem zniknie też należałoby uwzględnić. Co jest na działkach sąsiednich a co chciałabyś zasłonić (tak jak ja stodołę sąsiada czy mur od drugiego).
Wtedy trzeba przystąpić do projektu.
Jeżeli pytasz mnie tylko o nasadzenia tej rabaty. Napisałaś o lawędzie a przed nią bukszpany to tak gdyby bukszpan stanowił obwódkę a jeżeli mówisz o większych przyciętych w stożek lub kulę to czy one nie zasłonią tych lawend? Wolałabym jednak to wszystko widzieć i mieć narysowane. Po pracy narysuję jak ja widzę tą Twoją działkę.
Tymczasem lecę do pracy do wieczora pa.
Asiu, nie umiem wyrysować całości, więc teraz fragment, o który mi chodzi. Postaram się po kawałku. Odsłona pierwsza-najbrzydsza część ogrodu. nawet widać to jest ten fragment na czerwono. część lewa plus fotki to nie są moje rośliny z wyjątkiem katalpy. Widać sznurek, to granica.