Poogladałam focie i aż się wróciłam do początku wątku , żeby sobie porównać tan bluszcz na murku i żywopłot grabowy I micha mi się śmieje, że taki efekt z grabu jest po dwóch sezonach.....no czad Też mam posadzony taki z przejściem i jak teraz śniegiem posypało to nawet go widaćAle ja sadziłam późną jesienią z gołym korzeniem to nie wiem czy tak śmignie jak u Ciebie
W jakich miesiącach go ciachasz i ile razy w roku.....jak nisko za pierwszym razem???
Sylwia, widziałam Twój żywopłot. Pierwsze cięcie robiłam w czerwcu, drugie w sierpniu. Teraz jak jest większy, to taki kosmetyczny w chyba luty-marzec(nie mogę poszukać w notatkach). Twój tnij o połowę, żeby się zagęścił.