Zbyszek, prawdziwe bociany..to wspaniała wiadomość...boję się że jeszcze za wcześnie..oby zima już nie wróciła.
Ewa, właśnie te skromne, niepozorne maleństwa sprawiają największą radość...a budząca się przyroda z zimowego snu to najpiękniejszy spektakl jaki można podziwiać i zachwycać się nim .
Ukorzeniona sadzonka bukszpanu żyje i ma się dobrze.